Plener ślubny po burzy
Wiele rzeczy można przewidzieć, ale pogody już niestety nie. W ciągu całego sezonu wielokrotnie nas zaskakiwała. Tak było również na plenerze Bogusi i Marka. Ulewa i burza przeszkodziły nam w fotografowaniu. Na szczęście mieliśmy mnóstwo czasu, zaczekaliśmy delektując się kawą. I to było dobre posunięcie, bo zaraz po burzy spotkało nas piękne światło. Takiej zabawy jak u Bogusi i Marka życzę wszystkim parom. Dobra orkiestra, świetni goście i para w nieustającej zabawie równa się udana zabawa i niezapomniane wesele.
Zapraszam do obejrzenia reportażu ślubnego i pleneru!
Jeśli jeszcze nie polubiłeś naszego profilu na Facebook to serdecznie zapraszamy!
Zapraszamy na nasz profil Facebook